|
Szlakiem pomników |
|
Aktualności |
|
Menu główne |
|
Fotogaleria |
|
Online |
|
|
Z inicjatywy naszego szkolnego katechety odbyło się u nas bardzo ciekawe spotkanie z misjonarzem, przedstawicielem Zakonu Ojców Białych, który niedawno powrócił z Afryki. Z zainteresowaniem słuchaliśmy opowieści o życiu i pracy w afrykańskim buszu, tym bardziej, że opowieści ilustrowane były ciekawymi slajdami. Podziwialiśmy przywiezioną kolekcję różnych przedmiotów: były tam maski, płaskorzeźby, lalki - zabawki, skóra węża a nawet zwykłe klapki, szczególne tylko dlatego, że wykonane z opony samochodowej - bieżnik na podeszwie wyraźnie zdradzał pochodzenie surowca. Przywiezione bębny i różne grzechotki (tykwy, małe kokosy), a także gitara katechety pozwoliły naprędce stworzyć zespół, który przy ogólnym zaangażowaniu i akceptacji wykonał trzy atrakcyjne utwory. Nie wypada zdradzać tajemnicy, ale dzieci z panem katechetą trenowały je już dużo wcześniej.
Ojciec Paweł, misjonarz przebywający w różnych afrykańskich państwach już 13 lat, bardzo ciekawie mówił o warunkach życia i nauki. Widzieliśmy na slajdach ładną jedną murowaną szkołę (w Zambii) dla wiosek leżących w promieniu 120 kilometrów, dlatego kiedy zachodzi potrzeba, nauka pod rozłożystym mangowcem też jest jakimś rozwiązaniem problemu. Tyle tylko, że tam dzieci bardzo chcą się uczyć, a z 700-osobowej grupy udało się księżom misjonarzom wysłać na studia tylko kilku uczniów. Dobrze, że u nas jest inaczej...
|
czwartek, 19 listopada 2015 |
|
Spotkanie z Afryką | Loguj/Utwórz konto | 0 Komentarzy |
| Komentarze są własnością ich twórców. Nie ponosimy odpowiedzialności za ich treść. |
|
|